Dbanie o Nasz samochód nie powinno kończyć się tylko i wyłącznie na sprawach związanych z silnikiem. Jeszcze przed zimą warto poświęcić czas na kompleksowe zabezpieczenie naszego lakieru. Wizyty na myjni nie są tak dokładne jak ręczne mycie samochodu, myjnie bezdotykowe ściągają powierzchowny bród jaki zalega na lakierze. W tym artykule przedstawimy sposoby prawdziwego zabezpieczenia karoserii na zimowe warunki.

Glinkowanie – gruntowne mycie pojazdu

Tak jak wcześniej wspomnieliśmy, mycie pojazdu na myjni bezdotykowej nie jest w zupełności wystarczające do usunięcie brudu z naszej karoserii. Błoto, brudna woda, kurz, zimowe warunki (sól i piasek) – to wszystko sprawia, że samochód wymaga czyszczenia. Aby pozbyć się brudu, który „wżarł” się w nasz lakier powinniśmy wykonać czynność glinowania. Metoda ta dogłębnie oczyści nasz lakier i tym samym przygotuje do kolejnego etapu jakim jest woskowanie. O samym glinkowaniu w kolejnym naszym artykule. Samo woskowanie można wykonać na kilka sposobów, poniżej po krótce z każdym z nich.:

Woskowanie bezdotykowe na mokro

Tego typu woskowanie możemy spotkać na każdej myjni automatycznej. Nanosimy ją po przez natrysk na karoserię, po wcześniejszym „zwilżeniu” karoserii i na koniec spłukujemy zwykłą wodą. Istnieją także woski w sprayu, które w analogiczny sposób nanosimy na karoserię. Możemy po takim woskowaniu szmatką z mikrofibry ręcznie dokończyć proces pozbywając się kropel wody z samochodu. Ten typ woskowania pozostawia jedynie cieniutką warstwę bezbarwnej powłoki, co zapewnia krótkotrwałą ochronę i średni połysk.

Woskowanie ręczne

Jeśli nie posiadamy żadnych narzędzi i doświadczenia, to właśnie ta metoda jest najskuteczniejsza. Do ręcznego woskowania będziemy jedynie potrzebować dwie szmatki z mikrofibry i oczywiście wosk. Jedną szmatką nakładamy naniesiony wcześniej wosk na lakier, a drugą szmatką usuwamy nadmiar wosku. Dostępne jest kilka rodzajów wosku:

  • tylko woskujący
  • woskująco/czyszcząco/polerujący
  • koloryzujący
  • maskujący zarysowania
  • barwiący zarysowania

Woskowanie z udziałem polerki

Przed podejściem do tej metody woskowania, nie wystarczą tylko i wyłącznie filmiki z YouTube. Polerka obrotowa to narzędzie, które przy nieumiejętnej próbie wykorzystania narazi nasz lakier tylko na szkody. Służy ona do polerowania, a nie woskowania. Do tej czynności tym sprzętem polecamy amatorską pastę poleską, o ograniczonej skuteczności, która będzie bezpieczniejsza dla naszego lakieru.

Woskowanie z polerką oscylacyjną

Metoda ta jest dobra na powierzchowne zabezpieczenie i odświeżenie dobrze już wyglądającego lakieru. Najlepiej używać do polerki oscylacyjnej pasty z woskiem. Efekt natomiast będzie bardzo zbliżony do wykonania tej samej czynności samą szmatką z mikrofibry. Plusem jest fakt, że ta metoda jest bezpieczna dla zwykłego „kowalskiego”, trudno jest uszkodzić przy takim polerowaniu lakier. Po zakończonym woskowaniu, oczywiście musimy wytrzeć karoserie suchą szmatką.

Jeśli żaden z wyżej wymienionych sposobów do nas nie przemawia, obawiamy się czegoś, albo po prostu nie mamy możliwości. Warto wtedy skorzystać z profesjonalnej wizyty u fachowców od auto-detalingu. Pamiętajmy jednak, by przy wyborze warsztatu, nie kierować się super niską ceną, a profesjonalnym podejściem do takich tematów. Zawsze warto spojrzeć chociażby na portfolio wykonanych tego typu usług.